Urząd Miasta w Żorach wypowiedział umowę spółce “Miasteczko Twinpigs”, która dzierżawiła westernowe miasteczko. Jak donosi lokalna prasa wbrew umowie i ustaleniom spółka nie ubezpieczyła obiektu. Nie płaciła też za wodę i inne należności.
Od listopada “Miasteczko Twinpigs” było zamknięte ze względu na deklarowane przeglądy techniczne. Teraz, kiedy już powinno przyjmować gości, nie można korzystać z jego atrakcji, bo spółka, która je dzierżawiła, dostała wypowiedzenie. Na wyprowadzkę spółka ma 30 dni.
Jak na razie przedstawiciele spółki dzierżawiącej obiekt od spółki miejskiej “Nowe Miasto” nie chcą sie oficjalnie wypowiadać w powyższej kwestii.
