Ze spływających do redakcji sygnałów wynika, że początek wakacji charakteryzował się niską frekwencja w większości parków rozrywki w Polsce. Większość rozmówców wskazuje na 2 hipotezy – albo, że jest to kolejna faza kryzysu lub fala upałów. Do wyjątków pod względem frekwencji można zaliczyć park dinozaurów w Łebie.